Według prognoz światowych ekspertów na łamach The Art Newspaper, rynek sztuki w 2025 roku będzie wyglądał następująco:
🌟 W obecnym klimacie najlepiej jest oddzielnie rozpatrywać kupujących i sprzedających na rynku dzieł sztuki. Po stronie kupujących widać dużą aktywność w dolnym segmencie rynku, który wykazuje pozytywne oznaki zdrowia. Wiele osób inwestuje w tworzenie kolekcji, zarówno klasycznych, jak i współczesnych, a do końca 2025 roku ceny mają wzrosnąć o 10%.
🌟 Miejscem, gdzie możliwa jest poprawa, jest rynek średni, gdzie obecne problemy geopolityczne, spowolnienie zaangażowania Azji i zaciskanie pasa w Europie doprowadziły do obniżenia cen i niższych wskaźników sprzedaży dziennej w głównych domach aukcyjnych. Tę słabość odczuwają także rynki bardzo młode, które nie będą już podążać za wcześniejszymi latami bujnego wzrostu.
🌟 W górnym segmencie rynku obrazów panuje duży popyt na dzieła wysokiej jakości, a doradcy ds. sztuki i marszandzi odgrywają coraz większą rolę, celując w wybitne dzieła, aby zaspokoić ten popyt, ponieważ domy aukcyjne mają trudności ze znalezieniem takich unikatowych obiektów.
🌟 Po stronie sprzedaży coraz więcej kolekcjonerów i majętnych osób poszukuje alternatywnych sposobów zarządzania swoimi transakcjami. Marszandzi i doradcy ds. sztuki będą odgrywać kluczową rolę, ponieważ właściciele nadal polegają na rynku prywatnym, aby realizować dyskretne transakcje.
🌟 To również rok, w którym uczestnicy rynku sztuki — artyści, kolekcjonerzy, marszandzi, kuratorzy zaczną na nowo patrzeć na to, co niepopularne, niedostępne na rynku, passé, brzydkie, trudne i wymagające. Myślenie i odważne obstawianie czegoś mniej oczywistego to to, co nas osobiście uratuje i przyniesie odnowioną solidność rynkowi sztuki, praktyce kuratorskiej, rozmowom przy kolacji i wolnemu myśleniu.
🌟 Londyn jest dobrym miejscem dla kolekcjonerów, mimo że jest ich tutaj już znacznie mniej. Ci, którzy nadal kolekcjonują, mogą mieć ambitniejsze cele, ponieważ na rynku jest mniejsza presja inwestorów-spekulantów, aby koncentrować się na konkretnych gatunkach sztuki. Stany Zjednoczone będą kontynuować swoje ożywienie rynkowe. W Emiratach Arabskich i Katarze nastąpi dalszy wzrost dynamiki kuratorskiej i rynkowej, napędzany przez Szardżę i otwarcie dużych muzeów, jak Guggenheim w Abu Dhabi.
🌟 Przewidujemy, że większość siły nabywczej będzie pochodzić od amerykańskich kolekcjonerów, a ich gust będzie dominował w 2025 r. Pomyślmy o twórczości Ruscha, Lichtensteina, Basquiata, Condo, Hockneya i Warhola. Ograniczona podaż w Europie i Azji trwa, a nabywcy zwracają się ku surrealizmowi i być może odnowionemu zainteresowaniu Starymi Mistrzami.
Niech to będzie ciekawy rok w sztuce!
Na zdjęciu: muzeum Guggehneima w Abu Dhabi, otwarcie w 2025 r.