Jacek Malczewski-Wystawa

Malczewscy. Spotkanie artystów.

Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu obchodzi w tym roku jubileusz 100-lecia istnienia i z tej okazji prezentuje twórczość Malczewskich – Jacka i Rafała. Spotkanie artystów w muzeum. Jacek – akademik, tytan pracy, mistrz i symbolista. Rafał – samouk, bon vivant, niespokojny duch, awangardzista. Spotkanie ojca i syna, bliskich sobie, ale jakże różnych osobowości, malarsko i stylistycznie skrajnie odmiennych, z zupełnie innych epok.

Dialog malarski Jacka z Rafałem zaczął się już około 1900 roku, kiedy Jacek malował syna, dokumentując jego rozwój. Rafał jako kilkulatek na swój dziecięcy sposób portretował ojca. Pierwsza konfrontacja artystyczna Malczewskich miała miejsce w latach pierwszej wojny światowej, kiedy to obaj utknęli w Wiedniu. Jednak to właśnie lata 20. były dekadą, kiedy te spotkania stały się częstsze i ważne dla nich obu. Nie było rywalizacji, raczej jeden od drugiego czerpał. Jacek musiał odświeżyć swój sposób malowania, więc czerpał od Rafała świeżość i awangardowe spojrzenie, a Rafał czerpał warsztat, akademickie skupienie na szczegółach, wreszcie rozwinął skrzydła i został doceniony jako twórca. Dialogując, uzupełniali się i zaczęli sprawdzać się w tym ożywczym, malarskim duecie.

Trzon ekspozycji stanowią prace ze zbiorów własnych Muzeum w Radomiu, depozyty z kolekcji prywatnych, a także bogaty zbiór prac oferowanych przez Krzysztofa – syna Rafała i wnuka Jacka i Krystynę Malczewskich, uzupełnieniem są obiekty wypożyczone z Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem i Muzeum KUL.

Oprócz tej wystawy jest oczywiście stała ekspozycja prac Jacka Malczewskiego, którą warto obejrzeć, jako że Malczewski jest najwybitniejszym malarzem polskiego symbolizmu i widać to w każdej jego pracy, a sam tak mówi o sobie:

„Jubileusz, nie lubię jubileuszów i uroczystości. Są to rzeczy mało istotne. O wiele więcej mnie cieszy, jeśli ktoś się wyraża o mnie, że ten Malczewski – to porządny człowiek, niż gdyby mnie wychwalał, że jestem znakomitym artystą. Nie lubię w ogóle mówić o sobie, przemawiać ‘ex cathedra’, wstręt budzi we mnie robienie z siebie autorytetu. Nie czyniłem tego nawet wtedy, gdy byłem profesorem akademii. Wolę być autorytetem po śmierci.” Wiadomości Literackie, 1925 r.

Wystawę „Malczewscy. Spotkanie artystów” można oglądać w Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu do 15 kwietnia br. Polecam!