„Kolekcja to więcej niż suma wszystkich części. To coś wyjątkowego. Najgorsze kolekcje są wymieszane, chaotyczne i nieprzemyślane. Najlepsze mają siłę sprawczą i są spójne.” Tak opisuje ten fenomen Sarah Thornton w swojej książce: „Siedem dni w świecie sztuki”. I ma w tym dużo racji.
Aby nasza kolekcja rozwijała się prawidłowo, powinna mieć swoją myśl przewodnią, cel, który ma być osiągnięty – ten cel może być związany z tematem, ideą, stylem artystycznym, okresem historycznym lub konkretną techniką. Ważne jest, aby wszystkie prace w kolekcji były spójne, przekazywały wspólną informację i prezentowały najlepszą jakość. Należy patrzeć na nią kontekstowo i kierować się podstawowymi prawami wybierając dzieła do swojej kolekcji.
Przede wszystkim interesujmy się artystami, którzy zostali już uznani w środowisku historyczno-artystycznym, których twórczość opisywana jest w literaturze przedmiotu i którzy uznawani są przez kuratorów i krytyków sztuki.
Wybierając prace danego artysty starajmy się, by były to typowe dla niego, ikoniczne, najlepsze obrazy. Nie kupujmy najsłabszych warsztatowo prac, tylko dla nazwiska. Rynek to zweryfikuje i ich potencjalna odsprzedaż za jakiś czas będzie utrudniona. Wybierajmy prace, które znajdują się w dobrych kolekcjach, zarówno prywatnych, jak i instytucjonalnych. Ich obecność w tych zbiorach oznacza, że ich pierwotny zakup był mocno przemyślany i skonsultowany z niezależnymi ekspertami.
Kupujmy przez wysokiej klasy doradców sztuki, którzy znając tematykę pomogą w określeniu rodzaju, charakteru i kierunku rozwoju kolekcji. Dlatego zapraszamy do rozmów i współpracy, gdzie w profesjonalny sposób doradzimy w zdobyciu wyjątkowych dzieł sztuki.
Zachęcamy do rozmów na temat sztuki w dwóch aspektach: artystycznym oraz inwestycyjnym.